Po 5 latach zaniedbywania programistów w końcu coś drgnęło. Microsoft zapowiedział wydanie Windows Embedded Compact 2013 w pierwszym kwartale przyszłego roku (zresztą nazwa 2013 jest dość wymowna ;)). Informacja nie była by taka elektryzująca gdyby nie fakt, iż wraz z system udostępnione zostanie wsparcie dla VS2012 oraz "nowy" .NET 3.9. Jako programista tego segmentu mogę powiedzieć jedno... W końcu!
Ciekawi mnie tylko, jak to wszytko będzie wyglądało. Jak wiele z elementów VS2012 będzie można wykorzystać, żeby usprawnić codzienną pracę. Oprócz kwestii podstawowych jak edytor formatek, kompilacja, debugowanie itp. będzie wsparcie dla TFS i narzędzi AML. Fajnie, ale ani z pierwszego, ani z drugich nie korzystam. Cóż trzeba poczekać, szczegółów jest niewiele.
Inaczej ma się sprawa z .NET 3.9 CF. Z udostępnionych informacji wynika, że API się nie zmieni. Tzn, kod z 3.5 będzie można bezboleśnie (jeszcze zobaczymy jak to będzie) przenieść na nowszą wersję. Bardziej znaczące są zmiany pod spodem. Wymieniane są 3 główne. Mają bezpośrednio wpłynąć na wydajność platformy. A wszystko to wzorowane na elementach Windows Phone. Otrzymamy zatem:
- Lepszy GC
- Wsparcie dla wielu rdzeni
- Sharing Server - współdzielenie bibliotek pomiędzy różnymi aplikacjami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz