Tworząc na platformę Windows Embedded Compact (Windows CE) oraz Windows Embedded Handheld (Windows Mobile) programista .NET nie ma zbyt dużego wyboru. Komplet Visual Studio 2008 i .NET 2/3.5 CF jest standardem. Co prawda VS2008 to całkiem solidny kombajn z którym można żyć w zgodzie (zresztą robię to codziennie :)). Nie zmienia to jednak faktu, że nowsze wersje są po prostu lepsze.
Po 5 latach zaniedbywania programistów w końcu coś drgnęło. Microsoft zapowiedział wydanie Windows Embedded Compact 2013 w pierwszym kwartale przyszłego roku (zresztą nazwa 2013 jest dość wymowna ;)). Informacja nie była by taka elektryzująca gdyby nie fakt, iż wraz z system udostępnione zostanie wsparcie dla VS2012 oraz "nowy" .NET 3.9. Jako programista tego segmentu mogę powiedzieć jedno... W końcu!
Ciekawi mnie tylko, jak to wszytko będzie wyglądało. Jak wiele z elementów VS2012 będzie można wykorzystać, żeby usprawnić codzienną pracę. Oprócz kwestii podstawowych jak edytor formatek, kompilacja, debugowanie itp. będzie wsparcie dla TFS i narzędzi AML. Fajnie, ale ani z pierwszego, ani z drugich nie korzystam. Cóż trzeba poczekać, szczegółów jest niewiele.
Inaczej ma się sprawa z .NET 3.9 CF. Z udostępnionych informacji wynika, że API się nie zmieni. Tzn, kod z 3.5 będzie można bezboleśnie (jeszcze zobaczymy jak to będzie) przenieść na nowszą wersję. Bardziej znaczące są zmiany pod spodem. Wymieniane są 3 główne. Mają bezpośrednio wpłynąć na wydajność platformy. A wszystko to wzorowane na elementach Windows Phone. Otrzymamy zatem:
- Lepszy GC
- Wsparcie dla wielu rdzeni
- Sharing Server - współdzielenie bibliotek pomiędzy różnymi aplikacjami
Pomimo całego mojego entuzjazmu martwi mnie jeden fakt. Jeżeli urządzenie miało preinstalowany .NET 2.0 CF to zawsze mogłem wziąć plik CAB od wersji 3.5 i zainstalować nowszą wersję. Czy teraz nie będzie inaczej? Czy .NET 3.9 CF nie będzie bardziej związany z samym systemem? Czy będzie go można zainstalować na CE 5 lub 6. Do tego jeszcze kwestia czy w VS2012 będzie można pisać pod .NET 3.5 CF? Jak na razie, mam więcej pytań niż odpowiedzi...